[ Pobierz całość w formacie PDF ]

usiądz. Czego się napijesz? Proszę, proszę, cóż za miła niespodzianka.
I pchnąwszy Lomaxa na fotel, sam usiadł naprzeciwko i począł nerwowo mrugać oczyma.
 Przyszedłem do ciebie w ważnej sprawie  zaczął George.
 Och!  rzucił lord Caterham słabo. Jego umysł pracował pełną parą rozważając
wszystkie ponure ewentualności, które mogły się kryć za tą prostą frazą.
 Niezwykle ważnej  dodał Lomax z naciskiem. Lord Caterham czuł, że oto nadchodzi
coś gorszego niż wszystkie te potworności, które zdążył do tej pory rozpatrzeć.
 Tak?  odparł dzielnie, starając się, by zabrzmiało to nonszalancko.
 Czy zastałem lady Eileen?
Lord Caterham odetchnął z ulgą, choć z drugiej strony owo pytanie zdziwiło go
niepomiernie.
 Tak  odrzekł.  Bundle kręci się tu gdzieś razem ze swoją przyjaciółką, tą małą
Wadę. Bardzo miła dziewuszka, powiadam ci, bardzo miła. Kiedyś będzie z niej świetny
gracz w golfa. Ten zamach&
Zamierzał rozwinąć temat, lecz George przerwał mu bezlitośnie.
 Cieszy mnie, że ją zastałem. Czy mógłbym zamienić z nią parę słów na osobności?
 Ależ naturalnie, drogi przyjacielu, naturalnie. Jeżeli cię to nie nuży.
 Nuży? Sądzę, drogi Edwardzie, że nie doceniasz faktu, iż twoja córka jest już, ehem, w
pełni dojrzałą niewiastą, jeśli wolno mi tak powiedzieć. To już nie dziecko. Eileen jest kobietą
i to w dodatku niezwykle uroczą i utalentowaną kobietą. Mężczyzna, który zdobędzie jej
serce, będzie niesłychanym szczęśliwcem, podkreślam to, niesłychanym szczęśliwcem.
 Co ty powiesz?  zdziwił się lord Caterham.  Ale ona jest taka niespokojna. Nie
usiedzi w miejscu dłużej niż minutę.
 Chcesz powiedzieć  poprawił go Lomax  że Eileen nie znosi stagnacji. To mądra
kobieta, Edwardzie. Ambitna. Przejawia zainteresowanie sprawami bieżącymi i stara się je
zgłębić swym świeżym i dociekliwym umysłem.
Lord Caterham zmierzył go wzrokiem pełnym niedowierzania. Przyszło mu do głowy, że
to, co powszechnie zwie się bólem egzystencji, najwyrazniej dopadło biednego George a i
trzyma go w swych kleszczach.
 Może szklankę zimnej wody?  spytał z niepokojem.
George odrzucił propozycję niespokojnym ruchem ręki.
 Chyba się już domyślasz, drogi Edwardzie, powodu mojej wizyty. Nie należę do ludzi,
którzy podejmują takie kroki pochopnie i nieodpowiedzialnie. Jestem w pełni świadom
obowiązków wynikających z mojej pozycji w społeczeństwie. Zapewniam cię, iż rozważyłem
tę kwestię z należytą powagą. Decyzja o małżeństwie, zwłaszcza w moim wieku, nie powinna
zapadać pod wpływem nagłego impulsu. Tyle spraw nas łączy: przynależność do tej samej
sfery społecznej, podobne gusta, wspólnota w wierze. Ze szczególną uwagą należy rozpatrzyć
wszystkie za i przeciw. Wydaje mi się, że jestem w stanie zapewnić swej przyszłej żonie
pozycję społeczną godną pozazdroszczenia. Eileen będzie potrafiła z dumą pełnić trudne
zadanie, jakim bez wątpienia jest funkcja żony polityka. Z racji swego urodzenia i
wychowania wydaje się szczególnie predestynowaną do takiej roli, zaś jej intelekt i
wyostrzony zmysł polityczny mogą jedynie pomóc mej karierze ku obopólnym korzyściom.
Jestem świadom, drogi Edwardzie, znacznej, ehem, różnicy wieku między mną a twoją córką.
Jednak spieszę zapewnić, iż czuję się jeszcze pełen wigoru. Zresztą mąż powinien być nieco
starszy. Nie zapomnij, że Eileen zdradza szczególne zainteresowanie sprawami istotnymi,
więc oczywistym jest, że starszy mężczyzna będzie dla niej bardziej odpowiedni niż jakiś
chłystek bez doświadczenia. Wreszcie, pragnę ci obiecać, że będę strzegł twej córki i miał
baczenie na wszechstronny rozwój jej młodego umysłu. Pieczę nad rozkwitającym kwiatem
jej rozumu będę traktował jak szczytny przywilej. Jak pomyślę, że przez tak długi czas nie
dostrzegałem jej zalet&
Potrząsnął głową dramatycznie i przewrócił oczami. Lord Caterham miał trudności z
wydobyciem głosu ze ściśniętej krtani.
 Czy dobrze zrozumiałem, że& Ach, drogi przyjacielu, chyba nie chcesz poślubić
Bundle?
 Jesteś zaskoczony, rozumiem, że przychodzę z tym tak nagle. Czy pozwolisz mi z nią
porozmawiać?
 Och, tak  wykrztusił lord Caterham.  Rozmawiaj z nią, jeśli tak ci na tym zależy.
Ale na twoim miejscu, drogi George u, nie robiłbym tego. Lepiej wróć do domu i przemyśl to
jeszcze raz. Policz do dwudziestu. Wiesz, o czym mówię& Szkoda byłoby, gdybyś się
wygłupił.
 Wierzę, że twoja rada płynie z dobrego serca, choć muszę przyznać, iż ująłeś to nieco
dziwnie. Jednak zdążyłem to już przemyśleć i nie widzę innej drogi. Pozwól mi zobaczyć się
z Eileen.
 Ależ proszę. Ja się nie wtrącam w jej sprawy. Eileen jest już dorosła i może decydować
o swoim losie. Gdyby przyszła do mnie i oznajmiła, że chce poślubić szofera, też bym nie
protestował. Czasy się zmieniły, drogi przyjacielu. Nasze dzieci potrafią być bardzo
nieprzyjemne, jeśli nie dostają tego, czego chcą. Zawsze jej mówię w takich razach:  Rób jak
uważasz, tylko nie zawracaj mi głowy . I powiem ci, że Bundle doskonale to rozumie i nie
przysparza mi zbędnych trosk. George wstał z determinacją w oczach.
 Gdzie mogę ją znalezć?
 Pojęcia nie mam. Może być dokładnie wszędzie. Jak już mówiłem, ta dziewczyna nie
potrafi usiedzieć na miejscu.
 Zapewne jest razem z panną Wade? Wiesz co, drogi Edwardzie? Myślę, że najlepiej
będzie, jak zadzwonisz na lokaja i każesz ją znalezć.
Lord Caterham posłusznie nacisnął dzwonek na biurku. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dudi.htw.pl
  • Linki
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © To, co się robi w łóżku, nigdy nie jest niemoralne, jeśli przyczynia się do utrwalenia miłości.