[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pani St John pokręciła głową. Aż tak się nie przyjaznimy. Jeśli w grę wchodzą pieniądze lub biżuteria, Naomi ma serce jak głaz. Może nie zaskarżyłaby mnie, gdybym oddała jej pierścionek, ale mogłaby wszystkim opowiedzieć, co zrobiłam, a wtedy byłabym zrujnowana. Gerald by się dowiedział, a on nigdy by mi nie wybaczył. Och, jakież to wszystko straszne znowu zalała się łzami. Myślałam i myślałam, ale nadal nie wiem, co robić! Och, panie Pyne, może pan na coś wpadnie? Mam już kilka pomysłów odpowiedział. Naprawdę? Oczywiście. Zaproponowałem najprostszą metodę, bo z doświadczenia wiem, że zawsze jest najlepsza. Pozwala uniknąć zbędnych komplikacji. Jednak dostrzegam siłę pani argumentów. Na razie o tym niefortunnym wydarzeniu wie tylko pani? I pan dodała Daphnc. Och, ja się nie liczę. Zatem na razie pani tajemnica jest bezpieczna. Trzeba tylko podmienić pierścionki w nie budzący podejrzeń sposób. No właśnie gorliwie przytaknęła dziewczyna. To nie powinno być trudne. Trochę czasu zajmie nam opracowanie najlepszej metody& Ale nie mamy czasu! przerwała mu. Dlatego odchodzę od zmysłów. Naomi zamierza zmienić oprawę brylantu. Skąd pani wie? Dowiedziałam się przez przypadek. Byłam na lunchu z pewną znajomą i spodobał mi się jej pierścionek z wielkim szmaragdem. Powiedziała, że to ostatni krzyk mody i że Naomi Dortheimer zamierza tak samo oprawić swój brylant. Co oznacza, że będziemy musieli działać szybko z namysłem stwierdził pan Pyne. Ktoś musi dostać się do ich domu, i to w dodatku nie w przebraniu służącego. Służba raczej nie ma dostępu do cennej biżuterii. Czy ma pani jakiś pomysł, pani St John? Dortheimerowie wydają duże przyjęcie w środę. Ta moja znajoma wspomniała, że Naomi chce zatrudnić parę tancerzy. Nie wiem, czy kogoś już znalazła& Myślę, że to się da załatwić stwierdził pan Pyne. Jeżeli już kogoś zatrudniła, to oznacza jedynie, że sprawa będzie trochę bardziej kosztowna. I jeszcze jedno: czy wie pani może, gdzie znajduje się główny wyłącznik prądu? Tak się składa, że wiem, ponieważ kiedyś póznym wieczorem, gdy służba poszła już spać, przepalił się bezpiecznik. W głębi holu, wewnątrz małej szafki. Na prośbę pana Pyne a narysowała dokładny szkic. Teraz powiedział wszystko już będzie dobrze, więc proszę się nie martwić. A co zrobimy z pierścionkiem? Czy zostawi go pani teraz, czy woli go pani zatrzymać do środy? No, może lepiej go zatrzymam. Dobrze, ale proszę się już nie martwić napomniał ją ponownie Parker. A pańskie& honorarium? spytała nieśmiało. To może jeszcze poczekać. W środę zawiadomię panią, jakie wydatki były konieczne. Mogę jednak zapewnić panią, że honorarium będzie symboliczne. Odprowadził ją do drzwi, po czym przycisnął brzęczyk na swoim biurku. Proszę wezwać Claude a i Madelcinc. Claude Luttrell był jednym z najprzystojniejszych fordanserów w całej Anglii, a Madeleine de Sara była niezwykle uwodzicielskim wampem. Pan Parker Pyne przyjrzał im się z aprobatą. Moje dzieci powiedział mam dla was zadanie. Będziecie tancerzami o międzynarodowej renomie. A teraz posłuchaj uważnie, Claude, i postaraj się wszystko dokładnie zapamiętać& Lady Dortheimer była bardzo zadowolona z przebiegu przygotowań do balu. Poddała oględzinom dekoracje z kwiatów, wydała kilka ostatnich poleceń kamerdynerowi, po czym powiadomiła męża, że jak do tej pory wszystko układa się świetnie! Rozczarował ją jedynie fakt, że Michael i Juanita, tancerze z Czerwonego Admirała , w ostatniej chwili zerwali umowę, ponieważ Juanita skręciła kostkę. Na szczęście w zamian przysyłano inną parę tancerzy, która zrobiła furorę w Paryżu, jak zapewniono ją przez telefon. Tancerze przyjechali zgodnie z planem i zyskali aprobatę lady Dortheimer. Wieczór rozpoczął się wspaniale. Występ Julesa i Sanchii okazał się wręcz [ Pobierz całość w formacie PDF ] |