[ Pobierz całość w formacie PDF ]

nieukrywaną ciekawością w nieznajomego.
Major instynktownie  nie zdając sobie sprawy, dlaczego to robi 
cofnął się za osłonę przymkniętych drzwi korytarza.
Mężczyzna, ignorując obecność natarczywie oglądających go
kobiet, minął je i skierował się ku wejściu. Ale tego było za wiele dla
żądnej sensacji gospodyni domu.
 Pan do kogo?  zastąpiła mu drogę, zmuszając do zatrzymania.
 Do pani Herc  brzmiała odpowiedz. Mężczyzna próbował ją
wyminąć.
Majora ogarnęła wściekłość na obcesowość kobiety. Szybko
wyszedł, ale nie zdążył uprzedzić wyjaśnień rozmownej niewiasty.
 Otruła się  wścibski babus poinformował prawie z triumfem.
Mężczyzna przez chwilę stał oniemiały, nierozumiejącymi oczyma
wpatrywał się w kobietę.
 Tak, tak, otworzyła gaz!  zatrajkotała tamta, zadowolona z
efektu, jaki sprawiła jej informacja.  W nocy zabrało ją pogotowie&
była milicja& wyłamali drzwi, bo się zamknęła. A, mówię panu, blada
była jak opła&
Młody człowiek, nie słuchając już, zawrócił na pięcie i spiesznie
zmierzał w stronę furtki.
Major bezceremonialnie zatrzymał znajomego Zuzanny Herc.
Kobiety dopiero teraz zauważyły inspektora i domyślając się, że to ktoś
z milicji, schroniły się na klatkę schodową. Dwie pary oczu czujnie
błyszczały zza przymkniętych drzwi.
Major przedstawił się i odchylił klapę marynarki.
 Pan jest znajomym Zuzanny Herc?
 Tak  skinął głową tamten. Już ochłonął z pierwszego wrażenia,
jakie wywołała informacja kobiety. Major zauważył to.
 Prowadzę dochodzenie w związku z tym wypadkiem  wyjaśnił
major.  Może pan będzie mógł mi pomóc?
 Nie orientuję się, w czym mogę pomóc, ale służę wszelkimi
możliwymi wyjaśnieniami  powiedział w gotowości mężczyzna. 
Czy pani Herc żyje?  spojrzał na majora ze starannie skrywanym
napięciem.
Major zaprzeczył ruchem głowy.
 Od jak dawna znał pan panią Herc?  zainteresował się major.
 Kilka miesięcy. Poznałem ją kiedyś na plaży, robili zdjęcia.
Ponieważ fotografowanie i fotografia w ogóle to moje hobby, więc&
 Wejdzmy do mieszkania  przerwał major.  Denerwują mnie te
wścibskie babska  zrobił ruch głową w kierunku podsłuchujących
kobiet.
Mężczyzna spojrzał w stronę drzwi  rzeczywiście nieodrodne córy
Ewy trwały wiernie na swym posterunku.
Gdy znalezli się w piwnicy, mężczyzna czujnie powiódł wzrokiem
po pokoju.
Inspektor usiadł ciężko. Ruchem śmiertelnie znużonego człowieka
przetarł oczy dłońmi.
 Przepraszam  powiedział do mężczyzny.  Jestem diablo
zmęczony. Całą noc nie zmrużyłem oczu przez ten wypadek&
Porucznik z plutonowym, słysząc te oczywiste kłamstwa, wymienili
znaczące spojrzenia.
 Przerwałem panu tam, w ogrodzie, słucham dalej  zwrócił się
major do nieznajomego, zapalając papierosa.
 Pani Herc  nie wiem, czy panu wiadomo  była asystentką
znanego fotografika, więc czasami wywoływała mi filmy, no i robiła
powiększenia niektórych odbitek& jako asystentka dysponowała
wspaniałym sprzętem fotograficznym& którego ja nie posiadam.
 Czy mam protokołować te zapodania?  nie wytrzymał sumienny
plutonowy.
 Po co?  wzruszył ramionami major.  Przecież to nie
przesłuchanie. Wiecie co, kolego?  uśmiechnął się.  Piekielnie chce
mi się pić, jakbyście tak przynieśli kilka butelek piwa? Bardzo was
proszę  wyciągnął z kieszeni zmięty banknot.
 Tak jest  razno zawołał plutonowy.
 & przed kilkoma dniami  podjął dalej mężczyzna  prosiłem ją o
wywołanie filmu. Właśnie dziś wstąpiłem go odebrać& to wszystko.
 Więc to była bardzo luzna znajomość?  powiedział zawiedziony
major.  Może pan słyszał, może przypadkiem sama mówiła o swych
bliższych znajomych, przyjaciołach, rodzinie?
 Nie. Nic nie wiem.
 A nie wie pan, czy miała jakiegoś bliskiego mężczyznę?
 Taka piękna dziewczyna na pewno miała  uśmiechnął się tamten.
 Ale nic bliższego na ten temat nie wiem. Osobiście bardzo mi się
podobała i nie miałbym nic przeciwko temu, żeby zwróciła na mnie
uwagę, ale traktowała mnie bardzo oficjalnie. Z tego wnioskuję, że była
już kimś zainteresowana.
 Kiedy pan ją widział ostatni raz?
 Kilka dni temu  mężczyzna zmarszczył brwi, namyślał się przez
chwilę.  Nie mogę sobie dokładnie przypomnieć. Mogło to być
dziesięć dni temu& no, nie więcej niż dwa tygodnie. Wtedy
przyniosłem pani Herc ten film i umówiłem się, że dzisiaj go odbiorę.
 Czy nie zachowywała się jakoś szczególnie? Może była
przygnębiona? Nie odniósł pan wrażenia, że dziewczyna czegoś się
boi?
 Nie  potrząsnął głową.  Zachowywała się zupełnie naturalnie.
Ale czego mogła się bać taka młoda, urocza dziewczyna?
 Chciałbym to wiedzieć  westchnął Korosz.  Bo widzi pan& 
spojrzał z wahaniem na swego rozmówcę  ja nie wierzę, że ona
popełniła samobójstwo&
 Nie rozumiem&  zaczął tamten.
Inspektorowi wydawało się, że mężczyzna powiedział pierwsze
słowo, jakie mu przyszło na myśl, jak gdyby chcąc nie dopuścić majora
do sprecyzowania swojej myśli do końca. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dudi.htw.pl
  • Linki
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © To, co się robi w łóżku, nigdy nie jest niemoralne, jeśli przyczynia się do utrwalenia miłości.
    include("s/6.php") ?>