[ Pobierz całość w formacie PDF ]

pamięci do chwili, gdy odzyskam dość sił. Ale wciąż się budziłam z jakimiś
przeczuciami. I nie przestawałam się zadręczać, że śmierć Mela wywołała
we mnie ulgę i złość. A ciebie pragnęłam od pierwszej chwili po odzyskaniu
przytomności. Teraz już wiem, że to ciebie zawsze pragnęłam.
Rodrigo był rozdarty między radością i konsternacją.
 Tak? Dios, więc czemu chcesz rozwodu?
 Bo ja się nie liczę, tylko dziecko. Nie wyszłabym za ciebie, gdybym
zdawała sobie sprawę, że będziesz dla niego najgorszym z ojców.
Nienawidzisz Mela. I chociaż masz do tego prawo, nie mogę skazać dziecka,
które jest też dzieckiem Mela, na życie gorsze niż to, które miałam. Mój
ojczym nie znał mojego ojca, nie uważał mnie za zmorę swojego życia. Po
prostu nic go nie obchodziłam.
129
R
L
T
Powinien był sobie to wszystko uświadomić. Znał jej rany, wiedział,
że będąc już dorosłą, nie radzi sobie ze swoim dzieciństwem ani swoją
rodzinnÄ… sytuacjÄ….
 Nigdy nie nienawidziłem Mela  odparł.  To on uważał, że
uzurpowałem sobie prawo do miłości i szacunku jego rodziców. Ja go
kochałem, jak kocha się swoje niedoskonałe rodzeństwo. Posiadał wiele
cech, które ceniłem. Miałem nadzieję, że uwierzy w siebie i przestanie ze
mną rywalizować. Nie nienawidzę Mela, nienawidziłem tego, że mi ciebie
zabrał.
Widział, że mu nie uwierzyła. Miała prawo kwestionować jego słowa
po jego wcześniejszym wybuchu goryczy i żalu.
 Nie mogę ryzykować życia mojego dziecka  powiedziała obojętnym
głosem.
 Aż tak zle o mnie myślisz? Twierdzisz, że mnie kochasz i myślisz, że
byłbym tak okrutny, żeby przenieść swój żal do Mela na niewinne dziecko?
Cofnęła się, by uciec przed jego dłońmi.
 To może się stać wbrew twojej woli. On cię wciąż ranił. Całe życie.
Jego śmierć nie oznacza, że mu wybaczyłeś. %7łe zapomnisz.
 Ale to twoje dziecko. Będę je kochał, bo ciebie kocham. Oddałbym
za ciebie życie.
Kamienny mur, którym się otoczyła, zaczął pękać, i Cybele zalała się
Å‚zami.
 A ja za ciebie. Przeraża mnie, co bym zrobiła, żeby cię zadowolić,
żeby utrzymać twoją miłość. Jeśli teraz okażę słabość, a ty mimo
najlepszych intencji nie pokochasz tego dziecka... BÅ‚agam ciÄ™, nie utrudniaj
mi tego. Pozwól mi odejść.
Chwycił ją za ręce.
130
R
L
T
 Nie mogÄ™.
Wyrwała się, jej łzy zmoczyły mu dłonie. Opuścił puste ręce, czując,
że lada chwila straci rozum.
I wtedy nagle coś do niego dotarło. Przecież ma sposób, jak to
wszystko rozwiązać.
Zastąpił jej drogę.
 Querida, wybacz mi. Jestem strasznym idiotą. Tak długo z różnych
powodów powstrzymywałem się przed wyznaniem ci prawdy. Musiałaś
zagrozić mi odejściem, żebym zdał sobie sprawę, że nie muszę już niczego
ukrywać. To prawda, że kochałbym twoje dziecko niezależnie od tego, kto
byłby jego ojcem. Ale ja je kocham i zrobiłbym dla niego wszystko, bo to
moje dziecko.
131
R
L
T
ROZDZIAA CZTERNASTY
 Jestem ojcem twojego dziecka.
Cybele patrzyła na Rodriga, jakby nie rozumiała, co powiedział.
 Jeśli mi nie wierzysz, test DNA ci to udowodni.
W jej głowie było tylko jedno pytanie, wypisane dużymi literami.
 Jakim cudem?
Nie chciał tego mówić, ale teraz już musiał.
 Kilka lat temu Mel miał sprawę o ustalenie ojcostwa. Podczas badań,
mających na celu stwierdzenie, czy jest ojcem dziecka, wyszło na jaw, że
jest bezpłodny. Potem powiedział mi, że ty domagasz się od niego dowodu
miłości. %7łe nie potrafił się przed tobą przyznać do swojej kolejnej
ułomności, że nie chce cię stracić, bo tylko ty trzymasz go przy życiu.
Poprosił mnie, żebym został dawcą nasienia.
Uwierzyłem Melowi, że zabije się, jeżeli go zostawisz. Chociaż mi
ciebie zabrał, zrobiłbym wszystko, żeby do tego nie dopuścić. Wiedziałem
też, że jeśli ja mu odmówię, znajdzie innego dawcę, a nie zniósłbym, żebyś
urodziła dziecko obcego mężczyzny. Więc się zgodziłem.
Uważając, że cierpisz na psychogenną amnezję nie mogłem ci
powiedzieć prawdy. Myślałaś, że to dziecko jest jedynym, co ci zostało po
Melu. Przez wzgląd na twoje zdrowie psychiczne zgodziłbym się, żeby moje
rodzone dziecko zostało moim adoptowanym dzieckiem.
Więc dlatego po wypadku traktował ją, jakby była najcenniejszą
rzeczą na świecie. Dlatego się z nią ożenił.
Wszystko to robił wyłącznie dla swojego dziecka.
132
R
L
T
 Te quiero tanto, Cybele. Más que la vida. Usted es mi corazón, mi
alma.
Znając prawdę, Cybele nie mogła dłużej słuchać, że Rodrigo kocha ją
ponad życie.
Czuła się, jakby jej życie dobiegło końca. Odwróciła się i wybiegła.
Rodrigo nie pobiegł za nią, siłą woli zmusił swoje nogi do
posłuszeństwa. Cybele musi dojść z tym wszystkim do ładu. Przeżyła szok.
Musi sobie uświadomić, że chociaż dotarli do celu krętą drogą, Mel i los
ostatecznie podarowali im wspólną przyszłość.
Wytrzymał tak godzinę. Potem poszedł jej szukać. Ale Cybele nigdzie
nie było. Consuelo powiedziała mu, że Cybele poprosiła Gustava, by ją
zawiózł do miasta. Wysadził ją przed hotelem w pobliżu centrum.
Kiedy głowa mało nie pękła Rodrigowi od pytań, znalazł kartkę na
łóżku w sypialni.
 Rodrigo, od razu powinieneś był mi powiedzieć, że to dziecko jest
twoje. Znałabym prawdziwy powód twojej troski i opieki. Opiekowałeś się
kobietą, która nosi twoje dziecko. Znam cię i twoje oddanie rodzinie. [ Pobierz całość w formacie PDF ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • dudi.htw.pl
  • Linki
    Powered by wordpress | Theme: simpletex | © To, co siÄ™ robi w łóżku, nigdy nie jest niemoralne, jeÅ›li przyczynia siÄ™ do utrwalenia miÅ‚oÅ›ci.